Golf jest jednym z elementów garderoby, który fascynował mnie od dziecka. Zawinięte coś, odkształcające twarz podczas zakładania i opinające się na szyi. Często ukrywałem się przed całym światem chowając w nim twarz obserwując jedynie światła dobiegające między szczelinami materiału. Dziś już trochę inaczej, ale nadal mnie inspiruje. Zobacz mój sposób na klasyk z męskiej szafy.
Zdjęcia: Paulina Rybak |